Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Co o tym sądzicie? |
Świetne |
|
55% |
[ 5 ] |
Fajne |
|
0% |
[ 0 ] |
Takie sobie.. |
|
22% |
[ 2 ] |
Glupie |
|
0% |
[ 0 ] |
Beznadzieja.. |
|
11% |
[ 1 ] |
Nie mam zdania |
|
0% |
[ 0 ] |
Odczep się zły człowieku! |
|
11% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 9 |
|
Autor |
Wiadomość |
Dawid
Stały bywalec
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/7 Skąd: ja mam to wiedziec? co ja skarbnica wiedzy!?!
|
Wysłany: Pią 11:42, 19 Sty 2007 Temat postu: Wdowa Bezdzietna - Opowiadanie |
|
|
Pewnego wieczorowego poranku o wschodze zachodzącego słońca szła młoda staruszka i nic nie mówiąc rzekła.
Jestem wdowa bezdzietna, mam męża i ośmioro dzieci.
Wtedy to krowy zapiały po raz trzeci a policjant prowadził pijanego nieboszczyka do koszar.
Dał mu wiązkę siana do napicia i garnek wody do pojedzienia.
Gdy się najadł i napił poszedł na stację gdzie stały 3 okręty.
Jeden był cały, drugiego było pół a trzeciego wcale nie było.
Wsiadł na tego, którego wcale nie było i pojechał do ameryki.
A w ameryce wlazł na gruszkę trząsł pietruszkę, cebula mu leciała. Przyszedł właściciel tego kasztana i kazał mu zejść z tego banana.
Zszedł z tej gruszki cabule pozbierał zasadził ziemniaki marchew mu wyrosła.
Przepowiednia ta zapisana jest w 46 fałdzie spódnicy pięknej dziewicy, która 8 lat przed narodzeniem zmarła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Corni
Pogromca stworów
Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/7
|
Wysłany: Pią 11:50, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja znam coś takiego:
W słonecznym cieniu na miękkim kamieniu siedziała młoda staruszka.
Nic nie mówiąc rzekła do wysokiego pana niskiego wzrostu, z bródką, bez zarostu:
Miałam dwóch synów. Pierwszy wszedł na gruszkę, rwał pietruszkę i woła do sąsiada:
Idź pan stąd, bo to nie pana brzoza.
Zszedł z tej wiśni, pozbierał pomidory i ludzie wołali:
Ale pan masz kalafiory!
Drugi poszedł do parku. Zobaczył tam trzy statki: cały, połowę, a jednego nie było wcale.
Wszedł na ten, którego nie było i popłynął na bezludną wyspę,
na której roiło się od białych murzynów.
To wszystko było wytatuowane na 92 zmarszczce babcinego czoła.
@down & down, down
Nom, o to właśnie chodzi ^^ Trzeba wymyślić coś kompletnie głupiego Chociaż to, co jak opublikowałam nie jest moim dziełem
@edit
Mam jeszcze coś takiego:
Niemy powiedział głuchemu, że szczerbaty wygryzł włosy łysemu.. ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Corni dnia Pią 13:03, 19 Sty 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AtI
Łowca postów
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/7
|
Wysłany: Pią 12:56, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
To chodzi o to, że nic nie trzyma się kupy?? To poczekajcie zaraz coś sam wymyślę.
Pewien stary młodzieniec, pojechał kajakiem, do lasu. Tam znalazł sobie czworonoga nazywanego ślimakiem. Gdyż nie miał rąk wziął go pod pachę i na wrócił do iglo na pustyni. Jego ojciec co miał dwa bufory, pisną jak dziewica do swojej żony. Ta wsiadła na wózek inwalidzki i pobiegła do niego. Kupili 3kg świeżego powietrza i polecieli kajakiem na przystań. Tam wsiedli na konia i cofając się w czasie płynęli odwiedzić swoich nienarodzonych jeszcze dziadków. Gdy jedli lewitującą herbatę i pili czerwone ciasteczka, usłyszeli stukanie palców o drzwi ich bezrękiego syna. Wymilczał on im, że muszą przybyć do przeszłości żeby wybudować dom, bo on nie ma gdzie umyć rąk. Gdy popłynęli latawcem do teraźniejszości zostali potrąceni przez pędzącą rzekę i wylądowali awaryjnie w szpitalu. Z tamtąd cofając się wrócili do cudzego iglo na pustyni i roztopili się gdzyż byli ze śmietany. Tak kończy się historia serowych ludzików, żyjących w lodówce, a to wszystko było zapisane na 93 stronnicy spalonej, nie napisanej jeszcze książce.
I jeszcze jedno:
O północy, gdy słońce właśnie wschodziło na zachodzie, pewien niemowa krzyczał o tym że nadpływa początek świata. Ślepiec przytakiwał przecząco głową, iż widział to o czym mówi niemowa. Obok nich biegł beznogi stary młodzieniec i stepował w rytm mowy ostatniego członka duetu którym był bezzębny koń. Napoili konia sianem i ruszyli głosić swoją historię narodzin zmarłej przed narodzeniem teściowej prawiczka. Ten też prawiczek romansował z dziewicami (zawsze i tylko z dziewicami) z każdą przynajmniej po 3 razy. Przeskoczyli wieżę strzelniczą na której menele wygryźli nogi. Wskoczyli na dęba i zaczęli zrywać ananasy. Zchodząc z brzozy mieli kieszenie pełne truskawek. Myśleli o tym, żeby udupić bezdupnego ślimaka. Zabrali 100$ żebrakowi, bez zębów i kazali odgryźć kawałek suchara. Wracając przez las tropikalny na pustyni lodowej, znaleźli skorpiony bez nóg. Przyczepili każdemu 30 metrowe mrówki do stawów i wskakując po kolei do wody utopili się piachem. Podróżując przez bezkresne kresy na pustyni znalazłem to wyryte na lodowej tablicy.
All by me. xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AtI dnia Pią 21:31, 19 Sty 2007, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bobo Beast
Pogromca stworów
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Poznań jedyne dla mnie miejsce
|
Wysłany: Pią 12:59, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dziwne troche nic nie trzyma sie kupy, i całkowicie bez sesnu przez co śmieszne ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Stały bywalec
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/7 Skąd: ja mam to wiedziec? co ja skarbnica wiedzy!?!
|
Wysłany: Pią 13:05, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
oto chodzi nie trzyma się kupy i swoją głupością jest śmieszne :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mefisto
Pogromca stworów
Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: <~~Hrubieszów~~>
|
Wysłany: Pią 14:28, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
hmm ja znam jeszcze inne:
W gorącym cieniu
na miekkim kamieniu
stojac siedziala mloda starszuka
i nic nie mowiac rzekla:
mam 3 synow i jestem bezdzietna
ci trzej synowi idac poplyneli do portu
gdzie staly 3 okrety:1 caly drugiego polowa trzeciego wcale nie bylo
wsiedli do tego ktorego wcale nie bylo
i poplnyneli na bezludna wyspe na ktorej roilo sie od bialych Murzynow
Zrywali pietrzuszke cebula sama spadala z drzew
przyszedl wlasiciel tego kasztana:
-zlazcie z tego banana to moja lipa to ja ja sadzilem ta grusze
a wszystko to bylo zapisane na ostatniej stronicy spodnicy mojej bratanicy
ktora zmrala rok przed swoim urodzeniem
trzymaja w reku kwadratowe koleczko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Złoty
Częsty bywalec
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/7
|
Wysłany: Pią 20:03, 19 Sty 2007 Temat postu: Re: Wdowa Bezdzietna - Opowiadanie |
|
|
Omg...Paradoksy
Na wzgórzu w dolinie leżała chatka, była własnością młodego dziatka,
ten dziadek miał żonę co była głucha i uwielbiała muzyki słuchać,
mieli też syna starszego od siebie...blablabla
@Down.
To "Down" to nie określenie Yo (a nie wiem czy tak nie napisać).
To że "nic się ze sobą nie zgadza"- jak napisałeś, nazywa się
(Uwaga, tródne słowo, analfabetów i dzieci poniżej lat 13 prosi się o wyjście, osoby o słabym sercu proszone są o wyciszenie jego pracy, osoby z astmą niech przygotują inchalatory):
PARADOKS
Jeżeli przeczytałeś- Gratulacje dla ciebie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Złoty dnia Pią 22:03, 19 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yo
Łowca postów
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/7 Skąd: z ulic Białegostoku
|
Wysłany: Pią 20:38, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
hhahahha LooLL?? zal ale zajebiste przeczytalem all i nic sie niezgadza ze sobą hahah dobre DOBRE:dd pozdro For All:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Stały bywalec
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/7 Skąd: ja mam to wiedziec? co ja skarbnica wiedzy!?!
|
Wysłany: Wto 17:34, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dawajcie Dawajcie Dalej co tak malo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chriscoe
Nowy
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 7/7
|
Wysłany: Pon 22:49, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
look, I have that inside of me
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kubik
Częsty bywalec
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 7/7
|
Wysłany: Pon 23:40, 29 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
blke fuj fuj ale syfff!!!!!!!!!! moja babcia wymysla i tworzy lepsze wierszyki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|